środa, 17 grudnia 2014

Koczurki - kapliczka św. Huberta

Kilkaset metrów za kościołem w Koczurkach, przy skrzyżowaniu dróg prowadzących do Biedaszkowa Wielkiego i Masłowca, stoi wysmukła, świeżo odnowiona kapliczka z czerwonym , dwuspadowym daszkiem, pokrytym dachówką. Poświęcona św.Hubertowi a zdobią ją kopie znanych obrazów z dziejów tego świętego . Na przodzie, wymalowany jest znak jeleniego wieńca z gorejącym krzyżem, będący oficjalną (od 1946r.), odznaką Polskiego Związku Łowieckiego , od roku 1953 nie używany ze względów politycznych .



wieńce z gorejącym krzyżem- atrybut św.Huberta

Święty Hubert, który dziś jest patronem jeźdźców, myśliwych,leśników, sportowców, ale i matematyków , oraz chorych na epilepsję, słynął w swoich czasach z dość hulaszczego trybu życia . Urodzony w bogatej francuskiej rodzinie , był potomkiem królewskiego rodu Merowingów. Od dziecka kochał polowania a tą pasję, rozbudzał w nim jego ojciec.

Obraz Św. Huberta Meister des Marienlebens von Werden
National Gallery

Od bogatego utracjusza, do aureoli dość daleka droga , ale młody Hubert z Liege w roku 695, polując w Wielki Piątek - czym łamał zakazy kościelne -  stanął oko w oko z białym jeleniem - albinosem , z promieniejącym krzyżem w wieńcu. Wtedy właśnie, usłyszał głos boży ostrzegający go przed sposobem dotychczasowego życia. Pod wpływem tego objawienia, Hubert udał się na służbę bożą do biskupa Lamberta i rozpoczął nowy etap życia.Po Lambercie ,to właśnie Hubert został biskupem a po śmierci, w uznaniu zasług dla Kościoła, ogłoszony świętym.

 

Z kąd św.Hubert na kapliczce w Koczurkach? Okoliczne lasy, stanowią obwody PZŁ , prężnie działajacego w tamtym okolicach. Zapewne, jedno z kół, wzięło pod opieke na poły zrujnowaną kapliczkę i zajęło się jej remontem. Lubię jeździć tą drogą rowerem i na przełomie VIII/IX tego roku, widziałam pana, zajmującego się remontem kapliczki, żałuję,ze nie miałam wtedy ze sobą aparatu.










widok na drogi: w kierunku Biedaszkowa Wielkiego i Koczurek


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz