piątek, 13 listopada 2015

Kraków Ludwinów - kapliczka / latarnia umarłych ul.Konopnickiej


Ludwinów , to stara część Krakowa, leżąca na prawym brzegu Wisły, wzdłuż rzeki Wilgi, przy jej ujściu do Wisły. Dziś stanowi część Dzielnicy VIII Dębniki i Dzielnicy XIII Podgórze.

Osada na terenie Ludwinowa istniała już w XIII w , w czasach, gdy na terenach dzisiejszego osiedla Podwawelskiego mieszkały bobry, od których to mieszkańców zwano bobrownikami (notatka z 1254 r.) Na tym obszarze roztaczały się rozległe podmokłe łąki, stawy, bogate w ptactwo zwierzynę i ryby. Po raz pierwszy o Ludwinowie wspomniano w opisach w 1377 r. (pod nazwą Błonie). Stary Ludwinów mieścił się pomiędzy nadbrzeżem Wisły, rzeczką Wilgą i Dębnikami.

 

Niegdyś, od północy Ludwinów graniczył z osadą Dębniki. Na styku tych dwóch osad istniał cmentarz choleryczny, który został odkryty podczas prac archeologicznych w latach 2008/09 . Od końca XVI w, na cmentarzu stała kapliczka, tzw. słup dębnicki), pełniąca funkcję latarni umarłych (dziś ul. Bułhaka i Twardowskiego) . Zachowała się w niezłym stanie, choć stoi w innym miejscu - przy ul. Konopnickiej (Rondo Grunwaldzkie)

Jak to się stało? Obok latarni wiódł uczęszczany trakt tyniecki. Na atrakcyjnym dla inwestorów miejscu po dawnym cmentarzu ,w 2009r. wybudowano nowoczesny hotel z centrum kongresowym (ICE Kraków) . Poprzedzające budowę badania archeologiczne  jednoznacznie potwierdziły istnienie w tym miejscu wielkiego cmentarza cholerycznego. Stojącą na nim pierwotnie kapliczkę rozebrano, wyremontowano i przeniesiono 200 m dalej, w stronę ul. Konopnickiej. Jeszcze w XX wieku, w okienku latarni stał Chrystus Frasobliwy, obecnie w niebieskiej niszy stoi  figurka Maryi. . W 2009 została odrestaurowana. Fot., 09.04.2015r





2 komentarze:

  1. Witam serdecznie! Pani/Pana zdjęcia słupa dębinckiego bardzo odpowiadają tematyce mojego wystąpienia na konferencji naukowej, w związku z czym chciałabym zapytać czy autor zgodziłby się na wykorzystanie ich do prezentacji, oczywiście przy podaniu pełnego źródła.
    Proszę o odpowiedź i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam bardzo, nie dostałam powiadomienia o tym komentarzu :( a teraz zapewne już za późno.

    OdpowiedzUsuń