Pęciszów, to miejscowość , położona niedaleko mojej wioski. Dzieli je
tylko niedługa droga leśna, więc często , choć przejazdem tam bywam.
Zatrzymywałam się , jeżdżąc rowerem przy wesołej kapliczce na skraju wsi
, teraz mogę podziwiać następną wiejską kapliczkę, która postała na
dość grubym pniu ściętego drzewa. Drewniana płaskorzeźba, przedstawia
scenę śmierci Jezusa na krzyżu. W zasadzie, wygląda ona, jak jedna ze
stacji Drogi Krzyżowej...czy powstaną inne?
Kapliczkę,
od strony posesji, otacza półkolisty murek z kamienia a po bokach, jak
strażnicy, stoją dwa ceglane słupki, na których znalazły się metalowe
haki do zawieszania lamp. Słup/pień kapliczki, przykryty jest ostro
ściętym, dwuspadowym daszkiem , zaś drewniany szczyt , zwieńczony
prostym krzyżem, został pokryty pieczołowicie przybitymi deseczkami, z
których co druga ma ozdobne wykończenie przypominające kształtem
góralskie parzenice.
Całość, sprawia przyjemne
wrażenie, szkoda tylko, że nie znajduje się w odpowiedniej, sielskiej
scenerii. Szpecące nieco tło budynki, mogłyby być zakryte drzewami, lub
krzewami....Może kiedyś?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz