wtorek, 3 listopada 2015

Skarszyn - krzyż kamienny (pojednania/pokutny?) jesienią

O tym krzyżu pisałam w innym wpisie, zimowym  , ale wróciłam w to miejsce,aby zobaczyć, jak prezentuje się pogodny, jesienny dzień... Okoliczne drzewa straciły już zieloność liści a stary platan powiewa dyndającymi na lekkim wietrze nasiennikami w kształcie kulek. Pogoda dopisała: lekko mglisty dzień i sporo słońca to, to, co aparaty fotograficzne lubią najbardziej. Krzyż nadal stoi na górce przesłonięty nieco zwisłymi konarami platana...Może bardziej się pochylił? ...albo może mi się tak tylko wydaje?







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz